Maciej Taranek
Status edycji*: w pustce jabłka jest pestka. w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
pustce jabłka jest pestka. w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
jabłka jest pestka. w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
jest pestka. w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
pestka. w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
w pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
pestce jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
jabłka jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
jest cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
cyjanek. drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
drylowałem jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
jabłko. edytowałem jabłko. jeb łka.
edytowałem jabłko. jeb łka.
jabłko. jeb łka.
jeb łka.
łka.
* Odautorski wykaz substancji zużytych na potrzeby poniższych tekstów
#1
mam żal wielki i żar tak ciemny, że płonę przy każdym dotyku.
matka
matko,/a gdybyś miała ręce/jak gałęzie,/a na każdej z nich jabłka/jak synów,/a w każdym
z nich robaki/jak palce,/to który palec,/u której ręki,/kazałby ci uwiązać węzeł/jak warkocze?
#2
czego szukasz ręko przeczesująca włosy?
wiem coś
o strachu, spałem z nim zeszłej nocy, w gorączce czasu plamiąc prześcieradło.
pranie czasu wieszając się, bez użycia rąk, suszy się (samo) na sznurach czasu,
które, bez użycia rąk, wziąłem za węża czasu wijącego się, bez użycia rąk, jak
pijany ojciec czasu, który kołysząc stopami trawę, pęczniał jak kwiat na gałązce
jabłoni.
Ste Pagna: Macro weed (CC BY-NC-SA) https://secure.flickr.com/photos/stepagna/2912874664
nie wiem nic
o stracie, nie spałem z nią zeszłej nocy, nie miałem czasu. kupiłem (ręką) jutrzejszą
gazetę i rozkładając (ręką) siebie jak gazetę, czytałem (ręką) siebie jak gazetę: a we
mnie był nekrolog ojca – jabłoni wrośniętej w ziemię, ojca – jabłka obgryzionego do
kości, ojca – gałązki złamanej jak ręka. teraz z ziemi ją podnieść, do łóżka ją zanieść,
ją mościć.
#3
która to ręka włożyła ci monetę w majtki?
która to ręka włożyła ci kromkę chleba w usta?
która to ręka po raz pierwszy dotknęła cię tak mocno?
wiązadełko
pan podał rękę pani,/miał tylko na imię/i nie miał na nazwisko.
######
Teksty ukazały się w DRUGI-m „Nośniku” Rozdzielczości Chleba: czytaj online za darmo albo pobierz go tutaj
Rozdzielczość Chleba 2011-2018
Spędzaliśmy dużo czasu na Facebooku