Otwarty Nośnik Emerytalny został powołany w celu dystrybucji informacji na temat est/etycznych praktyk post/emerytalnych. Postemerytura i estetyka ZUS to nie tylko puzzle memiczne (wizualne zespoły materiałów o charakterze nostalgiczno-analitycznym), ale i puzzle behawioralne (zespoły działań, które pozwalają przetrwać w środowisku pozbawionym osłon).
%%%%%%
PL.exe
I nie mieszka już nawet w kopiach zapasowych:
mieszka w monitoringu (zwykle na przystankach
i nigdy nie odjeżdża) Wieczorem w skupach złomu
jest intensywnie szklana więc umiera z głodu
Budzi się na chodnikach Budzi się na serwerach
Budzi się leżąc krzyżem budzi się w starych kobietach
Na wyjściu zwraca butelki Jest uszkodzonym plikiem
na wyjściu zwraca błędy I póki one żyją
Waleta
(1)
Albo może wyjechać być dłonią każdego miejsca
parzyć kawę w Berlinie myć kible w Amsterdamie
(kom je uit Polen? Nie kurwa z Nigerii
: a chciałbym być z Nigerii wtedy mógłbym #ocalać_
_plemiona_i_ludzi) Właściwie jednym zdaniem:
wyobraziłem to sobie jako własne wybrzeża
(2)
Automatyczny system rozpoznawania twarzy
taki jak w aparatach i u niektórych świętych
opiera się na rytmie i każdą twarz w tym wierszu
poznaję (przynajmniej rytm):
_______________________na przykład kiedyś
pod sklepem na Kreuzbergu siadłem i płakałem
(ostatnie eurocenty wydałem na Leibniza
bo herbatniki są tanie a można udawać posiłek)
przysiadł się jakiś Arab: weź jeszcze to ogarnij:
mieszkamy we wnętrzu monety i czyja dłoń nią obraca
(tutaj wrzuć monetę tutaj pomyśl o jeszcze)
(3)
Jeszcze: w metrze na Gravesend patrzyłam w ekran smartfona
(i miejsca pokazują czego nie znaliśmy wcześniej:
bliznę przez każde powietrze hałdę kopalni i szyb
w tle zdychają Indianie albo meczet i rzeź)
czytałam wiadomości w metrze libijskich uchodźców
i polskich barmanek Zawsze wraca się rano:
szybka ekranu o ziemię dziwnie ziarnisty świt
więcej nie ogarniam więcej kończy fazę
(a sen był o tym: patrzenie na samej krawędzi gwiazdy
i zapomniałam miejsce: zielone szkiełko w dole)
(4) finale
A pomnożono rzeki ażeby łacniej w niech tonąć
a pomnożono łącza ażeby żal się zagnieżdżał
(wczoraj rozmowa na Skypie ze starą znajomą w Dublinie)
ażeby rósł światłowód nie pomnożono światła
Elegia dla Katedry Teorii Gier i Matematyki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego
(…) Thou shalt not sit
With statisticians nor commit
A social science.
W. H. Auden
Spam jest zasadą wszechrzeczy i to nas kiedyś zabije
jeżeli wcześniej nie wzmocni Z kartonów pod Halą Banacha
losowi Wietnamczycy sprzedają kalkulatory
(losowe są także procesy: być tym wietnamskim dzieciakiem
w tandetnej wietnamskiej koszulce Mieć wuja matematyka
Być tym matematykiem: do domu wysyłać pieniądze
i maile bezbarwne jak tlen) I musisz wiedzieć coś jeszcze:
że ile można zarobić na takich kalkulatorach
będąc wietnamskim dzieciakiem (a nie wiesz: więc być tym dzieciakiem
nic nie wiedzieć o liczbach sprzedawać kalkulatory
codziennie przy wyjściu z metra upuszczać na ziemię ulotki
w ofierze bogom podziemnym bo kto by to kurwa przeczytał
po polsku) Więc stary statystyk śni że jest cząstką tlenu
albo własnym modelem: rozległe są pola ryżowe
takoż i wioski ludne słoneczne: a tego nie wiedzą:
pod ziemią każde źdźbło ryżu oblicza zysk i stratę
(więc być tym zyskiem tą stratą) Na wszystkich atomach tlenu
są bardzo małe liczniki (jeżeli raz tym odetchnąć)
stretto
Spam jest zasadą wszechrzeczy i jeśli nas to nie wzmocni
to w końcu zrozumie doszczętnie Z kartonów pod Halą Banacha
sprzedają kalkulatory Der Tod ist ein Statistiker
aus Vietnam (powietrze się trzyma na jednym atomie tlenu)
#Jakością_Biedronki (loop dla Jana Kalwina)
Biedronka Łomianki: parking (28-31 I 2016)
(0)
) Drzwi połyskliwe przesuwne:
świateł mnogość i dóbr
(jak temat do rozmowy któremu kończy się tlen)
(1)
Któremu kończy się tlen
(takoż i pieniądz) stoi
przed wejściem nie ma z czego odłożyć na powieki
(2)
(ma powieki przeszklone)
W niebiesiech szuka przekształceń
w niebiesiech wiele jest znaków konkretnie są kody kreskowe
(3)
(chciałby umieć je czytać:
znać język każdej monety)
A który rozmawia z pieniędzmi w powiekach ma beton zbrojony
(4)
W niebiesiech jest beton zbrojony
a poganina ni Żyda
nie ma przed Pańskim obliczem bo stoją przed wejściem przesuwnym
(5)
(tłumaczą kody kreskowe)
w kubeczek zbierają monety
na obłożenie powiek i hummus za pięć osiemdziesiąt:
(6)
jakoż i pięć osiemdziesiąt
dzieje się wedle miary
(niewidzialny debugger podmienia obserwatorów
#_ (pamięć zewnętrzna)
gdy byłem miłoszem, mówiłem jak miłosz
M. Taranek (wiersz dla andrzeja franaszka)
i było też czym się karmić
pojemne były oczy i rzeki
nic nie było pełne i zwarte