W krótkich, polonistycznych słowach Krzysztof Sztafa podsumowuje pożytki z tegorocznej Ha!wangardy. Nie omieszkuje przy tym wychylić kufla do Rozdzielczości Chleba i wyprodukowanego przez nas Wieczoru cyberpoematu im. Romana Bromboszcza: “…od czasu wydania nośnika o cyberżulestwie pod powierzchnią taniej zgrywy Rozdzielczość Chleba coraz częściej przemyca wątki polityczne, dotyczące materialnej i społecznej pozycji artysty. To ważne i potrzebne. Tym razem nie było inaczej.” Wspomina też o zawsze interesującej nas kwestii piwka. Dwóch piwek.
Całość tekstu na portalu Fragile.
Rozdzielczość Chleba 2011-2018
Spędzaliśmy dużo czasu na Facebooku